Jerzy Giedroyc i Dziupla Kultury


fot. Ignacy Szczepański

18 stycznia o godz. 1200 w Bibliotece Jagiellońskiej w Krakowie zostanie uroczyście otwarta wystawa Jerzy Giedroyc i Dziupla Kultury. Prezentacja została przygotowana przez Towarzystwo Opieki nad Archiwum Instytutu Literackiego w Paryżu, Bibliotekę Jagiellońską, Instytut Książki i Milosz Institute. Partnerami projektu są Bank BISE i Instytut Adama Mickiewicza. Wystawa odbędzie się w ramach trwającego Roku Jerzego Giedroycia.

W nowym gmachu Biblioteki Jagiellońskiej można będzie poznać dorobek literacki tej najbardziej znanej instytucji emigracyjnej.

Przewodnikiem literackim po historii Instytutu będzie Czesław Miłosz, który w swoim eseju Początek legendy napisał:
Chciałbym, żeby w tym, co powiem o Jerzym Giedroyciu, znalazło się coś przydatnego dla młodych pokoleń. Młodym niesłychanie trudno wyobrazić sobie epokę, w której działał.
A życie Giedroycia trwało długo i był on człowiekiem kilku epok.
O tytułowej Dziupli Kultury pisał Jerzy Giedroyc:
Kiedy po wojnie postanowiłem wydawać Kulturę, przypomniałem sobie Gombrowicza i nawiązałem z nim kontakt… Nawiązana współpraca zaowocowała świetnym Trans-Atlantykiem, a potem Dziennikiem. Nie była to współpraca łatwa. Czesław Miłosz w pierwszym tak trudnym okresie "wybrania wolności" zakwestionował w ogóle sens pisania na emigracji po polsku, uważając, że to jest składanie rękopisów do dziupli. Dziupla Kultury okazała się jednak nie najgorszym miejscem, bo wyszli z niej w świat i sam Miłosz, a także Gombrowicz, Jerzy Stempowski, Andrzej Bobkowski, Herling-Grudziński i jakże wielu innych. Nikt jednak chyba się nie orientuje, jakiego to wymagało wysiłku, nie waham się powiedzieć - poświęcenia. W moim pojęciu rola redaktora nie polega jedynie na tym, że poznaję się na czyimś talencie - jest to przede wszystkim rola opiekuńcza. Rola tym bardziej trudna, że Kultura była pismem emigracyjnym, biednym, a jednocześnie przesiąkniętym chorobliwym imperatywem zachowania niezależności, a więc unikała uzależnienia się od jakiegokolwiek możnego mecenasa.
O autorach Spod płaszcza Kultury pisał w eseju z 1972 roku Józef Czapski:
Historyk współczesnej literatury polskiej oceni kiedyś, jak ogromna jej część mogła powstać i rozwijać się w trudnych warunkach emigracyjnych dzięki Kulturze. Kto przejrzy wykaz Biblioteki Kultury, ten zobaczy, ile pozycji z tej długiej listy należy dziś do trwałego dorobku piśmiennictwa polskiego, choć wiadomo przecież, przez jakie zapory musi się przedzierać w drodze do kraju książka polska wydana na emigracji. Wydawali w Kulturze swoje książki Gombrowicz i Straszewicz, Wierzyński i Miłosz, Maria Czapska, Jerzy Stempowski, Łobodowski i Iwaniuk, Bobkowski i Tadeusz Nowakowski, Marek Hłasko, Mrożek, Herling-Grudziński, Jerzy Andrzejewski, Andrzej Stawar, powieściopisarz krajowy używający pseudonimu Tomasz Staliński, Zygmunt Haupt, Józef i Stanisław Mackiewiczowie, Leo Lipski, Józef Witlin, Piotr Guzy, Pietrkiewicz, Swinarski, Parnicki i wielu innych.
Ale także o pospolitym ruszeniu literatów, czernieniu papieru, malarstwie czystym, strunie światła, tymczasowości życia motyla i … o tym jak ważne jest pisanie dla jednego czytelnika będzie można dowiedzieć się na wystawie w Bibliotece Jagiellońskiej. Przez ponad 50 lat Kultura docierała do ponad 100 krajów na wszystkich kontynentach.

Dla Instytutu Literackiego od początku jego działalności tworzyli autorzy z związani z Krakowem. Jednym z założycieli Instytutu był pisarz i malarz Józef Czapski. Już w pierwszym numerze Kultury publikował Andrzej Bobkowski. Najważniejszym politycznym publicystą był Juliusz Mieroszewski. Przez wiele lat dla Kultury pisali m.in.: Czesław Miłosz, Jerzy Stempowski, Stanisław Lem, Sławomir Mrożek i Adam Zagajewski. Do 1989 roku w wielu niezależnych krakowskich oficynach drukowane były przedruki książek z Biblioteki Kultury.

W Bibliotece Kultury ukazały 533 tomy, w tym m.in. Dzienniki Witolda Gombrowicza, Inny świat Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, Zniewolony umysł Czesława Miłosza, Szkice piórkiem Andrzeja Bobkowskiego, Cmentarze i Piękni dwudziestoletni Marka Hłasko, Doktor Żywago Borysa Pasternaka, Archipelag GUŁag i Oddział Chorych na raka Aleksandra Sołżenicyna. Prezentowane publikacje pochodzą ze zbiorów Biblioteki Jagiellońskiej. Do przygotowania wystawy wykorzystano fotografie z archiwum Instytutu Literackiego w Paryżu, a także zdjęcia Bohdana Paczowskiego, Ignacego Szczepańskiego i Piotra Wójcika (Agencja Gazeta).
Wcześniej wystawę można było oglądać m.in. w Sejmie RP, Bibliotece Narodowej i Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego.

Organizatorzy: Towarzystwo Opieki nad Archiwum Instytutu Literackiego w Paryżu, Biblioteka Jagiellońska, Instytut Książki i Milosz Institute.
Partnerzy: Instytut Adama Mickiewicza i Bank BISE

Wystawa czynna do 20 lutego, pon.-pt. w godz. 1000-1700, w soboty w godz. 1200-1400. Wstęp wolny.
Biblioteka Jagiellońska al. Mickiewicza 22 (wejście od Oleandrów).


furtka do siedziby Kultury

siedziba Kultury w Maisons-Laffitte


Zofia Hertz, Jerzy i Henryk Giedroyc
w siedzibie Kultury, lata 60

Czesław Miłosz 1951
fot. Archiwum Kultury
1953
i jego Zniewolony umysł
 

 
Biblioteka Kultury:
 
1965 1975    

1961

1966

2000
 


Towarzystwo Opieki nad Archiwum
Instytutu Literackiego w Paryżu
02-103 Warszawa, Hankiewicza 1 p. 0103
tel./fax (0-22) 824 35 88, 824 38 00
e-mail: instytutliteracki@pro.onet.pl